Terapie onkologiczne i pozytywne oddziaływanie płynów do płukania jamy ustnej

Leczenie onkologiczne jest powszechnie znane jako niezwykle obciążające dla organizmu i jednocześnie wiążące się z możliwością wystąpienia szeregu powikłań. Również te dolegliwości wynikłe z leczenia, które ma pozwolić na powrót do zdrowia, mogą stanowić wielkie zagrożenie dla życia pacjenta.

Zatrważające statystyki

U 85% pacjentów leczonych z zastosowaniem radioterapii w przypadku nowotworów głowy oraz szyi diagnozuje się powikłanie mucositis, czyli zmiany zapalne błony śluzowej jamy ustnej.

To samo powikłanie notuje się u przeszło 75% pacjentów, którzy poddani zostali transplantacji komórek macierzystych szpiku, oraz aż u 40% chorych leczonych z zastosowaniem chemioterapii w przypadku guzów litych.

Płukanie ust

Na rynku drogeryjnym niezwykle powszechnym, a co za tym idzie również łatwo dostępnym towarem, są rozmaite płyny służące płukaniu jamy ustnej. Wytwarzane są ona na bazie deksametazonu.

Nie stanowią wielkiego obciążenia finansowego, a badania wskazują, że ich regularne stosowanie może zmniejszać, w znaczny sposób ryzyko rozwoju powikłań stomatologicznych, w wyniku leczenia onkologicznego.

Dolegliwości i objawy w obrębie jamy ustnej w przebiegu leczenia raka

Gdy zdiagnozowany zostaje nowotwór, całe życie staje na głowie i zostaje podporządkowane wyczerpującemu leczeniu. Niekiedy dodatkowe dolegliwości i powikłania pojawiające się w obrębie jamy ustnej uznawane są za przejściowe i bagatelizowane. Jednak należy mieć je na uwadze i zadbać o ich niwelowanie.

Pojawić mogą się m.in.:

• Obrzęki w obrębie błony śluzowej jamy ustnej,
• Ból w obrębie błony śluzowej jamy ustnej,
• Owrzodzenia w obrębie błony śluzowej jamy ustnej,
• Zaburzenia funkcjonowania gruczołów ślinowych – nadmierna suchość,
• Uszkodzenia tkanek zmineralizowanych zębów.

Jakie zastosowanie mają płyny do płukania jamy ustnej?

Wykorzystanie płynów do płukania jamy ustnej wyprodukowanych na bazie deksametazonu pozwala na skorzystanie z silnego i utrzymującego się przez długi okres działania przeciwalergicznego, przeciwzapalnego i przeciwobrzękowego.

Pozwalają na znaczące obniżenie częstotliwości występowania mucositis, u kobiet chorujących na zaawansowanego raka piersi i będących w czasie obciążającego leczenia.

Badania i potwierdzenie skutecznego działania

Na University of California w San Francisco zespół profesor Hope S. Rugo przeprowadził badania, z których płyną jednoznaczne wnioski potwierdzające powyższą tezę.

Testy objęły grupę 85 kobiet, chorujących na raka piersi. Przez okres 8 tygodni stosowały one w sposób regularny płyny do płukania jamy ustnej. Pośród wszystkich badanych uzyskano zadowalający wynik 61% spadku występowania mucositis.

Dokonano również dokładniejszej analizy, z podziałem na stopnie zaawansowania choroby według klasyfikacji CTCAE (5- stopniowa skala, gdzie 1 to najłagodniejsze przypadki). Wykazano, że w 2 stopniu zaawansowania choroby, regularne stosowanie płynu do płukania jamy ustnej zmniejsza ryzyko wystąpienia mucositis aż o 91%.

Podawane dane stanowią nowość w lecznictwie onkologicznym, gdyż wyniki badań prowadzonych przez grupę badaczy z San Francisco opublikowano na łamach „The Lancet Oncology” dnia 14 marca 2017 roku.

Sceptycyzm w komentarzach

W wypowiedziach dotyczących przedstawionych wyników możemy przeczytać, że nie były one randomizowane, co oznacza, że zabrakło losowego przydzielania kobiet do grup testowej oraz kontrolnej.

Dr Laura M. Spring z Massachusetts General Hospital Cancer Center oraz Dr. Aditya Bardia z Harvard Medical School w Bostonie uważają, że powoduje to, iż nie można uznać wyników za całkowicie reprezentatywne.

Szerząca się dyskusja

Mimo, iż poczynione badania nie zostały uznane przez środowisko onkologiczne za całkowicie miarodajne, to doprowadziły do rozpoczęcia się dyskusji dotyczącej oddziaływania płynu do płukania jamy ustnej na pacjentów leczonych z powodu chorób nowotworowych.

Specjaliści, jak i chorzy zastanawiają się nad sensownością wprowadzenia standardowego zalecenia regularnego stosowania tych preparatów, w czasie onkologicznych terapii. Skoro nie będą szkodliwe, a mogą pomóc w uniknięciu dokuczliwych powikłań, to z pewnością staną się ulgą i wytchnieniem dla wielu pacjentów.

Źródło
http://www.infodent24.pl