Witamina C może wspomagać leczenie raka

Jeszcze do niedawna wiele osób szydziło z tezy, że witamina C może być przydatna w leczeniu onkologicznym, uznawano wręcz tę informację za jeden z najpowszechniejszych mitów związanych z leczeniem nowotworów. Jednak polscy naukowcy podają, że prowadzone przez nich badania wskazują na coś zupełnie przeciwnego i niespodziewanego, w szczególności dla sceptyków i środowiska medycznego.

Profesor Ryszard Oliński z Collegium Medicum UMK wraz ze swoją grupą prowadzi nowatorskie badania, które jego zdaniem mogą wykazać, że doustna suplementacja witaminą C może być pomocna w leczeniu nowotworów. Substancja ta ma służyć m.in. osobom z białaczkami czy nowotworem prostaty.

Wiele badań brak odpowiedzi

Profesor Oliński zaznacza, w swoich wypowiedziach, że kwestia suplementacji witaminy C, w schorzeniach onkologicznych nadal pozostaje silnie kontrowersyjna. Na przełomie wielu lat prowadzono liczne badania, które dotyczyły zarówno witaminy C podawanej doustnie, jak i dożylnie, wyniki były na przemian bardzo pozytywne, lub wykazywały całkowity brak wpływu na leczenie.

Pozytywne wyniki badań, które się pojawiały — sprawiały, że ludzie chorzy podejmowali liczne próby leczenia się z wykorzystaniem dużych dawek witaminy C. Takie pojedyncze doniesienia o skuteczności, tej powszechnej substancji sprawiają, że chorzy dochodzą do wniosku, że jest to metoda związana z medycyną konwencjonalną, naukowa i warto próbować.

Zdaniem profesora Olińskiego osoba, która zachoruje na nowotwór, jest gotowa spróbować wielu rzeczy, które, choć w teorii mogą okazać się pomocne. W obliczu choroby wzrasta zainteresowanie metodami leczniczymi i pomocniczymi. Pacjenci nie tracą nadziei, że uda im się odnaleźć lek, który doprowadzi do wyleczenia.

Badania polskich naukowców

Polscy badacze wyszli z założenia, że skoro działanie witaminy C jest kontrowersyjne, a i tak jest wielu pacjentów, którzy są gotowi leczyć się właśnie w taki sposób, to specjalnie dla nich należy dostarczyć wiarygodnych danych medycznych.

W prowadzonych testach przyjmowali rozmaite hipotezy. Dość istotne okazało się, że wszystkie badania, jakie prowadzono dotychczas, opierały się na przeprowadzaniu papierowych ankiet. Uznano więc, że problem różnorodności wyników może zależeć od tego, jak skutecznie witamina C jest transportowana w organizmie. Odkryli więc, że konieczne jest wykorzystanie wiarygodnych metod, które pozwolą na określanie poziomu witaminy we krwi pacjenta.

Antyrakowe właściwości witaminy C?

Badania, które prowadzi profesor Oliński ze swoim zespołem, mają uwidocznić, czy poziom witaminy C we krwi, limfocytach B oraz komórkach prostaty ma wpływ na jej działanie przeciwnowotworowe. Pod uwagę ma być brane również czy występowanie takiej zależności wpływa na zmianę poziomu epigenetycznych modyfikacji DNA.

Jak zaznaczają specjaliści, problemem nadal jest kwestia, dlaczego suplementacja witaminą C, czy to dożylna, czy doustna przez jednych jest tolerowana dobrze, a przez innych pacjentów nie. Najprawdopodobniej jednak badania, które są obecnie prowadzone, pozwolą na wyjaśnienie wszelkich informacji dotyczących przeciwnowotworowego działania witaminy C.

Co już wiemy?

Badania, które już przeprowadzono, pozwoliły uwidocznić, że u osób chorych na raka poziom witaminy C we krwi jest znacząco niższy niż u zdrowych.

Polscy naukowcy, jako pierwsi na świecie pokazali, że poziom witaminy C wpływa na epigenom. Pierwszym pojawiającym się wnioskiem jest więc, że niedobory tego składnika stanowią jedną z przyczyn rozwoju schorzenia onkologicznego, czyli analogicznie stosowanie askorbinianu powinno sprzyjać wyleczeniu.

Można więc założyć, że doustna suplementacja witaminy C, może przynieść kliniczne korzyści, jako wsparcie dla prowadzonej terapii przeciwnowotworowej. W prowadzonych przez profesora Olińskiego badaniach pacjenci będą otrzymywać witaminę C doustnie w dawce 500 mg/dobę przez okres jednego roku.

Naukowcy zakładają również, że stosowanie takiego leczenia wspomagającego może doprowadzić do zahamowania rozrostu nowotworu złośliwego, na skutek doprowadzenia do przywrócenia początkowego poziomu epigenetycznych modyfikacji w DNA komórek nowotworowych.

Wyczekiwane wyniki

Nie pozostaje nam nic innego, jak oczekiwać na wynik pracy naukowców. Otrzymali oni grant naukowy na trzy lata, od Narodowego Centrum Nauki, który może zostać przedłużony o rok. Badania będą prowadzone w kilku szpitalach. Ich wyniki mogą stać się nadzieją dla wielu pacjentów i ich rodzin.

Może ci się spodobać również

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.