Jak dobrać perukę przy chemioterapii?

Wynikiem stosowania chemioterapii jest okresowa utrata owłosienia. Włosy znikają nie tylko z głowy gdzie są najbardziej widoczne, wypadają również brwi i rzęsy i inne włosy na ciele. Kobiety jednak najdotkliwiej odczuwają ich utratę z głowy. Z tego powodu możliwe jest ukrycie swoje czasowej „niedyspozycji” poprzez zakup odpowiednio dopasowanej peruki lub wykorzystanie jednej z innych metod, jak np. turbany czy chusty.

Peruka a psychika

Moment zakupu peruki może być dość wymagający psychicznie dla kobiety, gdyż decyduje się na ten krok w momencie, gdy włosy zaczynają się przerzedzać i skutki uboczne leczenia stają się widoczne.

Sprzedawcy ze sklepów z perukami wskazują, że w pierwszym momencie gdy klientki przekraczają próg ich sklepów zdają się być smutne, wystraszone lub zaniepokojone.

Etapy doboru peruki

W pierwszym kroku klientka prowadzona jest przez sprzedawcę do przymierzalni. W celu rozładowania sytuacji i poprawy jej nastroju prowadzona jest luźna rozmowa dotycząca jej naturalnego koloru włosów oraz fryzury jaką nosiła.

Sprzedawca sprawdza oczekiwania klientki, dowiaduje się również na spokojnie o fakt czy bardziej będą jej odpowiadać włosy naturalne czy syntetyczne.

Gdy wszystko jest już jasne sprzedawca wychodzi z przymierzalni i przynosi określone modele peruk, które może jeszcze omówić z klientką.
Następnie na głowę klientki zakładana jest specjalna siateczka i mierzone są peruki.

Czy wybierać perukę samodzielnie czy z bliską osobą?

Jest to kwestia dyskusyjna. Zdarza się, że klientki wybierają się do sklepu z kimś z najbliższych sobie osób lub nawet z całą świtą.

Z jednej strony jest to całkowicie zrozumiałe, gdyż liczą na wsparcie w kolejnym trudnym momencie jaki spada na nie w związku z chorobą. Z drugiej strony pojawia się problem, gdyż bardzo często osoby towarzyszące mają zupełnie Iną wizję peruki i dochodzi do niepotrzebnych konfliktów.

Tutaj niezwykle istotna jest rola sprzedawcy, który musi załagodzić wymianę zdań i skupić się na tym czego chce i co podoba się klientce. Bo to właśnie ona musi poczuć się dobrze, w nowym tymczasowym nakryciu głowy.

Czy powszechnie wybierane są peruki podobne do fryzury sprzed choroby czy raczej klientki szukają urozmaicenia?

Przeważająca większość kobiet po chemioterapii, które decydują się na zakup peruki oczekuje uzyskania rezultatu możliwie jak najsilniej zbliżonego do tego jak wyglądały naturalnie.

Wynika to z potrzeby ukrycia widoczności swojej choroby nawet przed samymi sobą. Nie chcą aby niekorzystne zmiany były widoczne i nie chcą rzucać się w oczy.