Palenie papierosów a rak płuc

Pierwsze informacje związane z wpływem dymu tytoniowego na rozwój nowotworów płuc pojawiły się już w pierwszej połowie XX wieku. Jednak argumentację jakoby palenie papierosów powodowało rozwój nowotworu, a zawarta w nich nikotyna uzależnienia uznano za właściwie udowodnioną w latach 50.

Kolejne lata przyniosły upewnienie się co do szkodliwości palenia i pojawiały się nowe schorzenia, które mogą zostać przez nie spowodowane. W ten sposób w roku 2004 na liście chorób, które wywołane są przez palenie znalazło się już 14 nowotworów. Tym samym pokazano, że ten zgubny nałóg oddziałuje niemal na każdy organ wewnętrzny.

Palenie tytoniu a długość życia

Dane pokazują, iż rak płuc występuje przede wszystkim u osób palących papierosy lub będących biernymi palaczami. Wedle statystyk aż około 80% wszystkich zachorowań na nowotwory krtani oraz płuc wynika z palenia papierosów. Ryzyko przedwczesnego zachorowania i śmierci wzrasta jeśli po pierwsze używki tego rodzaju sięgnęliśmy w młodym wieku. Za pewien rodzaj ratunku uznaje się rzucenie nałogu przed 40 rokiem życia, gdyż wówczas znacząco wzrasta ilość zachorowań, jednak najwięcej osób choruje po 70 roku życia.

Przeciętny palacz żyje nawet o 20-25 lat krócej niżeli osoba niepaląca. Tak więc palacze tytoniu mogą umrzeć na skutek swojego nałogu w stosunkowo młodym wieku. Szacunki opublikowane przez amerykańskie Centrum Zwalczania i Zapobiegania Chorobom wskazują iż nałóg ten skraca życie kobiet o 14,5 roku, zaś mężczyzn o 13,2 roku.

Intensywność nałogu a zachorowanie na raka płuc

Badania wskazują, na istnienie pewnej zależności pomiędzy liczbą wypalanych papierosów a ryzykiem zachorowania, bądź czasem w jakim choroba się pojawi. Większa intensywność i sięganie po większą ich ilość w ciągu doby znacząco zwiększa ryzyko i przyspiesza procesy powstawania nowotworów.

W 2011 roku w Stanach Zjednoczonych wykazano również, że znacznie silniej na zachorowanie narażone są osoby, które po pierwszego papierosa sięgają w ciągu pół godziny po przebudzeniu, niżeli te które wypalają go przeszło godzinę od momentu wstania z łóżka.

W papierosach znajdują się szkodliwe związki chemiczne

Badania potwierdzają, że w dymie nikotynowym występuje około 7 tysięcy związków chemicznych, z czego co najmniej 250 jest szkodliwa, a 70 wykazuje działanie rakotwórcze.

W organizmie nałogowego palacza dochodzi do gromadzenia się tych substancji i kumulowania się ich oddziaływania, przez co dochodzi do inicjacji procesów nowotworowych, komórki zaczynają mutować i dzielić się bez ograniczeń.

Bierne palenie, cygara, fajki

Wszystkie te elementy również są szkodliwe. Dym, który wdychany jest przez biernych palaczy może być nawet czterokrotnie bardziej toksyczny niż ten wdychany przez palacza. Z tego powodu palenie w domu przy dzieciach jest szczególnie niebezpieczne i może prowadzić do rozwoju groźnych schorzeń.

Jeśli oboje lub jedno z rodziców palą w trakcie trwania ciąży kobiety znacznie wzrasta ryzyko wystąpienia u dziecka groźnego i rzadkiego nowotworu wątroby, który swój rozwój rozpoczyna w czasie życia płodowego.

Nie powinno się również przebywać w pomieszczeniach, w których czuć zapach wypalonych wcześniej papierosów, toksyczne substancje mają tendencję do osadzania się na meblach i innych sprzętach codziennego użytku i mogą być jeszcze bardziej szkodliwe.

Może ci się spodobać również

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.